To druga kampania społeczna jaką przygotowała Fundacja DOGadanka, która od lat stara się w oparciu o oddolne potrzeby i zgłaszane problemy środowiska poszukiwać rozwiązań na nie tak by życie osób z niepełnosprawnościami w naszym regionie stawało się pełne, lepsze i adekwatne do ich potrzeb. W tym celu prowadzimy różnorodne działania a one z kolei stają się podwaliną do zgłębiania problematyki i diagnozy potrzeb poszczególnych grup osób dotkniętych daną niepełnosprawnością. Właśnie na podstawie doświadczeń z ostatnich lat związanych z potrzebami osób głuchych powstał niniejszy pomysł. Szacuje się, że w Polsce jest ok. 50 tys. osób z niepełnosprawnością słuchu. Polski język migowy jest naturalnym językiem osób głuchych, język polski jest dla nich językiem obcym. Nie bez przyczyny często mówi się o tej grupie społecznej, że są cudzoziemcami we własnym kraju. Głusi są środowiskiem nadal bardzo mocno stygmatyzowanym, w opinii społecznej w dalszym ciągu pokutują absurdalne skojarzenia dotyczące osób głuchych wynikające z niewiedzy i nieświadomości.
Wiele się zmienia, powstaje wiele podpowiedzi z zakresu savoir vivre dot. osób z różnymi niepełnosprawnościami, ale te dotyczące głuchych są zwykle pełne uproszczeń i przekłamań takich jak to, że osoby głuche czytają z ust, czy że wystarczy mieć kartkę i długopis by dogadać się z osobą głuchą.
Świat zewnętrzny nie jest przygotowany do kontaktu z głuchymi. Dochodzi do skrajnie dziwnych sytuacji kiedy to dziecko głuchych rodziców w wieku kilku lat staje się ich tłumaczem w załatwianiu „dorosłych spraw” urzędowych, związanych z edukacją czy zdrowiem. Dochodzi do zagrażających zdrowiu i życiu sytuacji w których głusi nie wiedzą gdzie mogliby uzyskać pomoc, a pomoc napotyka na olbrzymią barierę komunikacyjną.
Dochodzimy do momentu, w którym pytani przez nas specjaliści z różnych dziedzin często odpowiadają, że nie mają doświadczeń w kontaktach z osobami głuchymi tak jakby głusi nie potrzebowali wsparcia psychologa, psychiatry, prawnika, specjalistów z różnorodnych zakresów co przecież mija się z prawdą.
To właśnie skłania nas do realizacji niezmiernie ważnej społecznie kampanii „usłysz mnie- chcę swojego życia”. Jesteśmy przekonani o sile oddziaływania kampanii społecznych- szczególnie mocno po naszej kampanii dot. asystentury kompensacyjnej „chcę swojego życia”.
Wiemy, że nasz pomysł na kampanię dotyczącą środowiska głuchych pomoże społeczności lokalnej lepiej zrozumieć potrzeby i trudności osób głuchych i ich najbliższych, przełamie system krzywdzących stereotypów, wzmocni środowisko osób głuchych i doda pewności siebie osobom borykającym się z niezrozumieniem i odrzuceniem. Mamy wielką nadzieję, że przyczyni się to do wzrostu działań skierowanych na ułatwienie komunikacji osób głuchych w miejscach użyteczności publicznej, w naszym społeczeństwie. A te wszystkie zmiany wpłyną na zmianę sytuacji osób głuchych zamieszkujących nasz region.
Kampania „Usłysz mnie – chce swojego, życia” w postaci 3 bardzo różnych spotów, których głównymi bohaterami będą osoby głuche. Przygotowane w jej ramach spoty skierowane będą głównie do osób słyszących, aby przybliżyć im kwestię wykluczenia komunikacyjnego osób głuchych.
Dążymy do obalenia mitów na temat osób niesłyszących, jakie przez lata narastały wokół tej grupy społecznej.
Do traktowania osób głuchych na równi z wszystkimi innymi osobami, które posiadają takie same prawa i obowiązki obywateli RP.